Rysunek

czwartek, 13 października 2016

Czeladź - odtworzenie murów



Włodarze miasta Czeladź zdecydowali się na odtworzenie fragmentów murów obronnych i bramy.


Kiedy u nas?


Znalezienie przebiegu murów na skarpie przy ul. Spichrzowej nie nastręcza trudności nawet bez badań archeologicznych.
Mury to uporządkowanie zaniedbanego terenu nad rzeką i uatrakcyjnienie centrum miasta.
Skarpa koło Spichrzowej  nie może straszyć po wsze czasy.


Tekst na ten temat już niedługo.


Tymczasem pod Katowicami....

"W 2015 roku burmistrz miasta Zbigniew Szaleniec postanowił zająć się realizacją niezwykle interesującej koncepcji, jaką jest odtworzenie prawdopodobnego przebiegu murów obronnych wraz z Bramą Krakowską, która w dawnych czasach otwierała szlak z Krakowa do Wrocławia. Jest to teren położony od strony wjazdu z Będzina do miasta u zbiegu ulic Rynkowej i Modrzejewskiej na Starym Mieście."











"W planach jest także odtworzenie stojącej niegdyś w pobliżu tego miejsca, u zbiegu ulic Grodzieckiej i Będzińskiej, kapliczki św. Rozalii – rozebranej podczas II wojny światowej. Na wizualizacji zaprezentowany jest także zrekonstruowana dawna karczma wójtowska, ale powstanie tylko wtedy, kiedy w to przedsięwzięcie zainwestuje jakiś prywatny przedsiębiorca. Miasto ograniczy się zatem do rekonstrukcji linii murów, bramy i kapliczki"














"Chodzi o to, by Czeladź stała się miejscem bardziej atrakcyjnym turystycznie. By rozpocząć realizację projektu miasto musiało uzyskać zgodę Śląskiego Konserwatora Zabytków. By uzyskanie takiej zgody było możliwe, należało przeprowadzić badania archeologiczne, potwierdzające ich istnienie.

W minionym tygodniu Czeladź otrzymała potwierdzenie dotychczasowych przypuszczeń. Efekty prac archeologicznych, które z ramienia Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków nadzorował archeolog pan dr Jacek Pierzak, a wykonawcą była firma eaTUS z Katowic pana Alana Jaskota.

Udało się także otrzymać dofinansowanie na prowadzone prace archeologiczne."



Nie trzeba nazywać się Szaleniec - jak szanowny burmistrz Czeladzi, by podejmować koncepcje z rozmachem.

Obecny brak funduszy nie oznacza, że planując rewitalizację Rynku nie można ująć w planie przyszłych działań - jak np. budowa przedproży. 

Wręcz należy tak zrobić.

Poprzednia władza nie zadbała o przemyślaną konstrukcję mostu nad kanałem przy wyjeździe z rynku (koło Katarzyny), tak aby umożliwić swobodne przepływanie pod nim, bez obawy o stan swojego zdrowia, ani nawet nie zadbała o odpowiedni wygląd mostu, dostosowany charakterem do zabytkowego otoczenia Starego Miasta.

Miasto zechce wymienić drugi most, przy Baszcie Gdańskiej, potem zacznie wymieniać barierki wokół kanału i śluzy na dostosowane do epoki - i co? Most Katarzynki zostanie nowoczesny, taki jak jest, bo kto z powodu estetyki zdecyduje się rozebrać - wymienić obiekt, który ma dopiero kilka lat? A przecież rewitalizację można i należy robić etapami - ale z głową, z wizją przyszłości.

Tej wizji zabrakło poprzedniej władzy, mam nadzieję, że obecny Prezydent weźmie pod uwagę moje tutaj wynurzenia i miasto stopniowo zyska atrakcyjny wygląd, jakiego jeszcze nigdy nie zaznało.







http://bedzin.naszemiasto.pl/artykul/w-czeladzi-odkryto-sredniowieczne-mury-obronne-zdjecia,3747529,artgal,t,id,tm.html

http://www.dziennikzachodni.pl/wiadomosci/bedzin/a/czeladz-odbuduje-fragment-murow-obronnych,10046308/



http://www.skyscrapercity.com/showthread.php?t=367938&page=143




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz